Rzeszów to miasto, które łączy w sobie historyczny urok z nowoczesnością, tworząc przestrzeń idealną zarówno dla miłośników kultury, jak i smakoszy tradycyjnej kuchni. Jako mieszkaniec tej urokliwej stolicy Podkarpacia, mam okazję odkrywać jego kulinarne sekrety na co dzień. Jednym z miejsc, które stały się ikoną lokalnych smaków, jest bar mleczny. To tutaj, w samym sercu Rzeszowa, na ulicy Generała Jarosława Dąbrowskiego 85, znajduje się Bar Mleczny Krokiecik s.c – miejsce, gdzie tradycja spotyka się ze współczesnością.
Przechodząc obok, zawsze zwracam uwagę na zapachy unoszące się z kuchni – są one zapowiedzią pysznych doznań, które czekają na każdego gościa. Menu Baru Mlecznego Krokiecik kusi różnorodnością: od barszczu z uszkami lub krokietem, przez sycący bogracz, po aromatyczny żurek. Dania drobiowe takie jak filet z rusztu, szaszłyk drobiowy, czy kotlet devolaille są zawsze soczyste i przyrządzone z dbałością o detale.
Dla tych, którzy szukają czegoś nowocześniejszego i lżejszego, Vegab na ulicy Piłsudskiego oferuje alternatywę w postaci wegańskich kebabów. To prawdziwa gratka dla poszukujących zdrowych opcji bez mięsa.
Na ulicy Przemysłowej 14 kryje się Bar Polski „Tradycyjne Dania”. Tu każda potrawa, od flaczków po kotlet schabowy, podawana jest z duszą i przywiązaniem do tradycji, co czyni ten bar mleczny jednym z najbardziej charakterystycznych punktów na kulinarnym mapie Rzeszowa.
Jeśli chodzi o Bar Frykas na Bohaterów 5, to jest to miejsce, które każdego przeniesie w czasie do PRL-u. Kuchnia tego baru jest wierna polskim tradycjom, a smaków stąd nie zapomni się łatwo. Jest to nostalgiczne miejsce, które równie dobrze serwuje wspomnienia, jak i obiady.
Bar Smaczny Kęs na Kolejowej 11 to kolejne miejsce, które moim zdaniem, każdy Rzeszowianin i turysta powinien odwiedzić. Tu drewniane wnętrze i ciepła atmosfera pozwalają na chwilę relaksu w towarzystwie świeżo przygotowanych posiłków, które można zabrać ze sobą, jeśli czas nagli.
Nieopodal, na Alei Majora Wacława Kopisto, swoje drzwi otwiera Bar Kuchcik. To mała oaza domowego ciepła, w której każdy szczegół wnętrza jest przemyślany, by goście czuli się jak u siebie w domu. Zupy i dania mięsne przygotowywane są tu z pasją, a ich smaki są po prostu magiczne.
Kolejną perełką jest Bar Bolero przy ulicy Henryka Kreczmera 4. Wyjątkowość tego miejsca tkwi w prostocie i autentyczności oferty, która obejmuje przede wszystkim domowe obiady. Możliwość podejrzenia dnia codziennego lokalu poprzez lodówkę z surówkami to drobny, ale uroczy detal, który sprawia, że Bar Bolero jest tak bliski sercom Rzeszowian.
Równie ważnym przystankiem na mapie gastronomicznej Rzeszowa jest Rabarbar przy Hetmańskiej 24. To tutaj każdy może poczuć ducha przeszłości dzięki menu pisanych kredą na tablicy. Niepowtarzalny klimat tego miejsca, podkreślony neonowym szyldem, przywodzi na myśl czasy, gdy każda wizyta w lokalu była wydarzeniem.
Na koniec, na ulicy Jagiellońskiej, znajdziemy Restaurację Ratuszową, gdzie każdy posiłek jest świętem. Eleganckie wnętrze, bogata karta dań i profesjonalna obsługa tworzą wyjątkową atmosferę, która przyciąga zarówno turystów, jak i miejscowych.
